(ph. Kornelia K. // shirt - Pull&Bear; sweater - vintage; jeans - Promod; shoes - (?); bag - vintage)
Powyższe zdjęcia zostały zrobione parę dni temu. Jak widać śnieg już topnieje, zima na szczęście zaczyna opuszczać Kraków. Już mam dość mrozów, śniegów i ubierania kilku warstw. Teraz, gdy temperatura utrzymuje się powyżej zera, a śnieg już prawie nigdzie nie zalega, największym wrogiem stał się przenikający wiatr. Chcę już wiosnę.
Dziś ostatni dzień ferii. Co planuję? Zakupy. Gdy ostatnim razem pojechałam kupić "idealne, oranżowe jeansy" wróciłam do domu z żakietem ze Stradivariusa, chustą z New Yorkera i awiatorkami z H&M. Spodni nie kupiłam. Dlaczego? "Źle leżą", "zły materiał", "nie taki krój", "brak rozmiaru"... Więc dziś nie jadę z dokładnie określonym celem :)
These photos were made few days ago. The snow is melting away, and the winter leaves Kraków. I'm really tired of frosts, snow, and wearing more clothes than regularly.
Temperature is above 0, and there's almost no snow, but the worst enemy is awful wind. I really need spring.
Today is the last day of my winter break. What am I going to do? Shopping.
Dziś ostatni dzień ferii. Co planuję? Zakupy. Gdy ostatnim razem pojechałam kupić "idealne, oranżowe jeansy" wróciłam do domu z żakietem ze Stradivariusa, chustą z New Yorkera i awiatorkami z H&M. Spodni nie kupiłam. Dlaczego? "Źle leżą", "zły materiał", "nie taki krój", "brak rozmiaru"... Więc dziś nie jadę z dokładnie określonym celem :)
These photos were made few days ago. The snow is melting away, and the winter leaves Kraków. I'm really tired of frosts, snow, and wearing more clothes than regularly.
Temperature is above 0, and there's almost no snow, but the worst enemy is awful wind. I really need spring.
Today is the last day of my winter break. What am I going to do? Shopping.
Have a nice day!
xoxo