Wednesday, February 15, 2012

Offrez moi la Tour Eiffel, j'en ferais quoi?




(by Kasia Ł. // jeans - Promod; blouse - Promod; sweater - C&A; jacket - Orsay) 


Ostatnio doskwierał mi brak zdjęć, nie było kiedy robić.
Zaczęły się ferie, a ja nie wiem kiedy zleciało mi już pięć dni! Każdy dzień dokładnie zaplanowany, od poniedziałku do dziś czas spędzałam z najważniejszymi dla mnie osobami. Dziś byłam w kinie na "Tydzień z Marilyn" - gorąco polecam! Nie jestem fanką Monroe, wolę np Audrey Hepburn, ale jednak film mi się podobał.
Jutro prawdopodobnie zakupy. Wiosenne kolekcje mnie urzekły. Gdy dziś zajrzałam do dawno nie odwiedzanego przeze mnie New Yorkera, doznałam miłego zaskoczenia. Było kilka bluzek, jeansów, nawet butów, które mi się spodobały. Jutro zamierzam wrócić tam po idealne oranżowe jeansy. Pewnie wpadnie coś jeszcze. 



PS. Poleciłam już Wam "Tydzień z Marilyn" do obejrzenia, teraz polecam "Cierpienia Młodego Wertera" do przeczytania. Książka cudowna, aczkolwiek nie dla każdego. Jak ktoś jest (bardzo) wrażliwy i lubi motyw (nie koniecznie szczęśliwej) miłości w literaturze, to znajdzie w niej coś dla siebie. (XVIIIw, Niemcy)




9 comments:

  1. co tam Marilyn jak tu mamy nową ikonę.

    ReplyDelete
  2. Moim zdaniem film słaby tak jak ten outfit ale życzę powodzenia!

    ReplyDelete
  3. ślicznie wychodzisz na zdjęciach:) fantastyczny sweter <3
    obserwuje i zapraszam do siebie:)

    ReplyDelete
  4. o, w końcu znalazłam kogoś komu tak jak mi podobały się cierpienia młodego wertera ;d
    Boska kurtka, ładny makijaż, podoba mi się zestaw ;)



    http://szaroscgwiazd.blogspot.com/

    ReplyDelete
  5. świetna kurtka ;D
    zapraszam do mnie:)

    ReplyDelete
  6. These photos are incredible! You are beyond beautiful! Xo Lori
    http://lorilynn-alittlesliceofspecial.blogspot.com/

    ReplyDelete